Aranżacja małego mieszkania
Istnieje mocno zakorzeniony w świadomości społecznej stereotyp, że małe mieszkania są nieładne i zagracone. Ich właściciele zazwyczaj mówią, że nie warto inwestować w wygląd, bo przecież “kiedyś kupią większe”, ale nawet zakładając przeprowadzkę w kilkuletniej perspektywie, powinno się zadbać o aranżację aktualnego miejsca zamieszkania. Wbrew pozorom, istnieje wiele sposobów, aby dobrze wykorzystać każdy metr kwadratowy i nie stworzyć przy tym przytłaczającego efektu.
Gra optyczna
Niezadowolenie budzi sama wielkość, doprowadzająca przebywające wewnątrz osoby do ataków klaustrofobii. Warto spróbować kilku prostych trików, które optycznie powiększają pomieszczenia. Po pierwsze liczą się kolory. Im więcej bieli, tym lepiej. Wyraziste, ciemne barwy powinny być zarezerwowane dla kilku dodatków. Ponadto, powinno się wprowadzić jak najwięcej światła, okien najlepiej niczym nie zastawiać, a każdy wpadający promień będzie lepiej wykorzystany, jeżeli na ścianach będą wisiały lustra. Ciekawym pomysłem jest też użycie fototapety dodającej głębi.
Podział przestrzeni
Mieszkania dwupokojowe i kawalerki wymagają łączenia w jednym miejscu kilku funkcji. Jest to praktyczne, ale często budzi skojarzenia z nieładem. Łatwo poradzić sobie z tym problemem, wydzielając na różne sposoby poszczególne strefy. Kuchnia z salonem będzie współgrać zdecydowanie lepiej, jeżeli blaty robocze będą ukryte przed wzrokiem osób wypoczywających nieopodal. Sprawdzi się bar lub wyspa, która je oddzieli. Mając pokój dzienny połączony z sypialnią, dobrze jest odgrodzić parawanem miejsce do spania.
Różne meble, jeden z styl
W dużych domach można sobie pozwolić na zabawę różnymi stylami, zależnie od przeznaczenia danego pomieszczenia. W przypadku aranżacji małego mieszkania lepiej nie ryzykować i ograniczyć się do jednego. Wzory, kolory oraz materiały z których wykonano wszystkie meble powinny ze sobą współgrać, a nie kontrastować. Co do dekoracji, najlepiej postawić na przyciągające wzrok, wyeksponowane drobiazgi.